Tajemnice Mierzei Wislanej na ulicy w Gdańsku Maciej Sandecki, Sławomir Sowula, Gdańsk 2007-12-28, ostatnia aktualizacja 2007-12-28 14:16 Przekop Mierzei Wiślanej w Skowronkach ma kosztować 345 mln zł i ma być wykonany w czterech kontraktach. Znamy ich szczegóły. Wszystko było w teczce znalezionej na ulicy w Gdańsku Fot. Marek Ostrowski Mierzeja Wiślana Dokumenty przyniósł do redakcji czytelnik. - Kilkanaście luźnych kartek leżało rozrzuconych na ul. Wileńskiej w pobliżu szpitala Swissmedu w Gdańsku Wrzeszczu - powiedział. - Obok nich zielona teczka z napisem: "Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku".Treść dokumentu dotyczy budowy kanału żeglugowego, który miałby przeciąć Mierzeję Wiślaną. Rząd PiS na ostatnim przed oddaniem władzy posiedzeniu zaakceptował jego budowę, ale wcześniej zlecił sporządzenie tzw. studium wykonalności inwestycji. To właśnie jego fragmenty znalazły się na ulicy. Studium póki co jest dokumentem tajnym. Urząd Morski w Gdyni, któremu zlecono prowadzenie inwestycji, ostateczną wersję studium przedstawi dopiero na początku lutego.- Przypuszczam, że to wersja robocza. Dane mogą być inne niż te, które dopiero przedstawimy. Ujawnienie ich niczego nie zmienia, bo nic nie będziemy utajniać - mówi Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor ds. technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni.- To, że dokument znaleziono w naszej teczce, nie świadczy o tym, iż zgubił go nasz pracownik - odpowiada dyrektor Lasów Państwowych w Gdańsku Widzimir Grus. - W takich teczkach przesyłamy zaproszenia i podziękowania zewnętrznym współpracownikom.Kto więc zgubił dokument, nie wiadomo. Jego lektura dostarcza jednak precyzyjnych danych na temat wydatków na budowę kanału.Dotyczą one najbardziej prawdopodobnego wariantu przekopu w miejscowości Skowronki. Kanał ma kosztować 345 mln zł. Inwestycja ma być wykonana w czterech kontraktach. Podane są koszty i czas trwania każdego z nich.Pierwszy ma pochłonąć blisko 160 mln zł (śluza, kanał żeglugowy, falochrony). Kolejne odpowiednio: ok. 34 mln zł (dwa mosty, drogi dojazdowe); 2,2 mln zł (pogłębianie od strony morza); 149 mln zł (tor podejściowy od strony Zalewu Wiślanego).Potencjalni inwestorzy mogą się z niego też dowiedzieć czegoś na temat konkretnych zadań. I tak np. na śluzę i wrota przewidziano 37,6 mln zł i 15 miesięcy, na budowę dróg i dwóch mostów - 33,9 mln zł i 15 miesięcy.Dużo miejsca w dokumencie poświęcono też oddziaływaniu przekopu na środowisko. To właśnie ocena ekologiczna inwestycji budzi najwięcej kontrowersji. Wojewódzka Rada Ochrony Przyrody w Gdańsku jest zdania, że przekop spowoduje nieodwracalne zmiany w ekosystemie tego obszaru.Tymczasem ocena jest pozytywna. Dokument stwierdza, że na obszarze planowanego przekopu "nie stwierdzono ochrony siedlisk ssaków, ptaków, gadów, płazów, ryb, bezkręgowców". Ocena nie jest podpisana, ale ustaliliśmy jednego z autorów. Zastrzegając, by nie podawać jego nazwiska, powiedział nam: - Przeprowadziliśmy wizje lokalne, zrobiliśmy badania i analizy porównawcze z innymi podobnymi inwestycjami w Europie. Diagnoza jest jasna: budowa kanału będzie miała marginalny wpływ na przyrodę. Nasza ocena ma jednak charakter wstępny, przed rozpoczęciem budowy powinien zostać zlecony bardziej dokładny raport na ten temat.Źródło: Gazeta Wyborcza